Truskawka Teresa

T jak Truskawka Teresa

Truskawka Tereska rosła sobie razem z innymi truskawkami na truskawkowym polu. W dzień trajkotała sobie radośnie z przyjaciółkami, a w nocy marzyła o kąpielach w jogurcie. Wiosna trwała w najlepsze i powoli zbliżała się pora zbiorów. Tereska zaczęła odczuwać małą tremę, bo wiedziała, że już niedługo będzie musiała opuścić bezpieczną grządkę i wyruszyć w daleki świat.

– Nie martw się Teresko – pocieszały ją inne truskawki – traktorzysta Tomek, właściciel naszej uprawy, opowiadał nam o wielu fantastycznych przepisach na truskawki. Czy nie chciałabyś na przykład leżeć sobie teraz w puszystej, słodkiej bitej śmietanie na naleśniku albo na gofrze? Wiele owoców nam zazdrości takich możliwości!

Teresa mogła bez końca słuchać opowieści swoich truskawkowych koleżanek i prowadzić z nimi owocowe dyskusje

W końcu jednak nadszedł dzień zbiorów. Tomek przyjechał swoim terkoczącym traktorem i rozdał zbieraczom koszyczki. Tereska wylądowała w koszyczku razem ze swoimi koleżankami. Od razu zaczęły prowadzić ożywioną rozmowę o truskawkowych trendach kulinarnych.

Czas rozstania przyszedł, kiedy zastanawiały się, jaka galaretka owocowa najlepiej pasuje do serniczka na zimno z truskawkami. Tereska musiała pożegnać się z truskawkami, z którymi dorastała na uprawie. Nie była jednak smutna.

– Teraz pojadę do nowego, wspaniałego miejsca! Będę za Wami tęsknić przyjaciółki! Już nie mogę się doczekać aż spotkam inne owoce! Będę im o Was opowiadać. Trzymajcie się!

Po czym – „Hop!” – Tereska wskoczyła na ciężarówkę Tomka i pojechała nią prosto na targowisko w mieście. Tam od razu poznała nowych przyjaciół.

– Cześć! Jestem Jabłko Jędrek. Truskawki są super, podobno tortz truskawkami to najpyszniejszy deser na świecie! – przywitało się z Teresą radosne, soczyste Jabłko.

– Dzień dobry! Mam na imię Banan Bartek i uwielbiam truskawkowe lody! Są idealne latem! – zawołał żółciutki, uśmiechnięty banan.

– Witajcie, nazywam się Truskawka Tereska! Ja też Was bardzo lubię. Jabłuszka i banany to prawdziwe pyszności, dzieci je uwielbiają! – odpowiedziała im nasza czerwona przyjaciółka.

Cała trójka zamieszkała razem na straganie, wraz z innymi owocami i warzywami i przeżywała wspólne, owocowe przygody, o których dowiecie się więcej z kolejnych opowieści…